Powrót

  

 

Skałka Żabnica - Przyszłość Rogów 3 - 1

 

Nowak, Romancik, Vesely, Dancik, Mojik (Janis 85'), Gdovicin, Kucz (Jetko 68'), Sołtysek, Jaroszek, Vozar (Stasica 89'), Matus

Bramki
Sołtysek 33'
Matus 65'
Gdovicin 76'

Żółta kartka Matus 71'

Mecz z Przyszłością pomimo niezbyt sprzyjającej aury stał na bardzo wysokim poziomie. Goście z Rogowa już w 5' objęli prowadzenie po błędzie Żabnickiej defensywy, zawodnik Przyszłości nie dał szans Nowakowi było 0-1, właśnie nasz bramkarz był najjaśniejszą postacią pierwszych 20 minut, kilkukrotnie uratował Skałkę przed utratą bramek. Gospodarze pierwszą bramkową sytuacje mieli w 24' kiedy to Matus dopadł piłkę która po koźle przeskoczyła nad bramkarzem gości jednak nie zdołał zdobyć bramki na 1-1. Kolejna sytuacja miała miejsce w 28' Michal Vozar znalazł się w wybornej sytuacji po świetnym podaniu Matusa jednak i jego strzał był niecelny o centymetry minął słupek. W 33' było 1-1 rzut rożny wykonywał Kucz do piłki najwyżej wyskoczył Dancik który zgrał piłkę do Sołtyska który nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce. W końcówce pierwszej połowy Skałka miała jeszcze dwie sytuacje Gdovicin strzelał z 25 metra i Romancik z głowy. Druga połowa przyniosła kolejne emocje w 65' po indywidualnej akcji Gdovicina na 2-1 podwyższył Martin Matus. W 74'groźny strzał oddał Jan Jetko jednak piłka nie znalazła drogi do bramki. W 76' po kolejnej indywidualnej akcji na 3-1 podwyższył znajdujący się w wybornej formie Adrian Gdovicin młody słowacki pomocnik pewnym strzałem pokonał bramkarza gości. Do końca spotkanie wynik nie uległ zmianie zawodnicy Skałki odnieśli kolejne zwycięstwo na które w pełni sobie zasłużyli, kolejne 3 punkty tym bardziej cieszą bo pokonaliśmy pretendenta do trzeciej ligi. Na specjalne wyróżnienie zasługuje postawa Nowaka który w pierwszej połowie czteroma swoimi interwencjami uratował mecz.



Oceń zawodników - wyniki



 

 

 

 

Copyright © 2006 by einstein