Powrót

 

 

 

Wyzwolenie Simoradz - Skałka Żabnica 0 - 2 (0-1)

Bramki:

R. Chowaniec '42, M. Pawlus '53

Skład:

 Urbacz, Śleziak, Mazur, Janiś, (Natanek 63) Chyla, Jaroszek,
Pawlus, Stasica, Paulus, (Zuziak 46) Brzyski, (Kąkol 37)
Chowaniec (Słowik 90)

Żółta Kartka : Chyla (2)

 Dzisiejszy mecz wbrew pozorom nie był łatwą przeprawą dla drużyny z Żabnicy, potwierdziła to pierwsza połowa która zakończyła się prowadzeniem gości 0-1. Mecz zaczął się jak łatwo się domyśleć od ataków gości oraz nielicznych kontr gospodarzy . Wszystkie próby pokonania bramkarza zarówno jak z jednej tak i z drugiej strony były chaotyczne i nerwowe . Dogodne sytuacje do strzelenia bramki mieli Rafał Chowaniec po rzucie rożnym wykonywanym przez Jaroszka w 15 minucie oraz Paweł Stasica w 22 po rzucie wolnym z 20 metrów. W 25 minucie miało miejsce nie porozumienie i nie wiele brakowało aby Michał Chyla strzelił samobója. Kolejne wspaniałe okazje zmarnowali Chowaniec, Stasica oraz Janiś po asyście swojego rodaka Frantiska Paulusa. Gol na 0-1 padł w 42 autorem był Chowaniec po mądrym zagraniu Janiśa i inteligentnej zmyłce Paulusa . Bramka na 2-0 padła w 53 minucie po rzucie wolny , fantastycznym strzałem popisał się Marek Pawlus . Na słowa uznania zasługuje Krzysztof Urbacz zwłaszcza w drugiej połowie popisał się kilkoma ładnymi paradami . Około 70 minuty Skałka zaczęła dawać koncert wspaniałej gry dominacja była jednomyślna jednak nie udało się potwierdzić jej bramką, okazje miał Natanek . W 89 miejsce miał przykry incydent bramkarz gości brutalnie uderzył Dominika Natanka w twarz jednak ku zdziwieniu wszystkich  bramkarz nie obejrzał nawet żółtej kartki . W samej końcówce meczu Skałka miała kilka okazji jednak nie potrafiła ich wykorzystać. Mecz zakończył się zwycięstwem 2-0 wynik cieszy, jednak kibice odczuli słuszny niedosyt ponieważ na tyle okazji bramkowych zawodnicy Skałki powinni wykorzystać więcej.

 

 

 

 

 

 

 

Copyright © 2006 by einstein